Kabina prysznicowa wypełnia się parą.
Paryż.
Jak bardzo tęskniłaś za tym miastem, za tymi wybiegami, za croissantami, za kawą przy Placu de la Concorde, za uśmiechami paryżan. I miłością.
Miłością, która aż syczy z tego miasta, niczym płomień z kominka.
Kiedy opatulasz ciało puchowym ręcznikiem na zlewie zaczyna wibrować telefon. Podnosisz go, uśmiechasz się i przykładasz do ucha.
- Jak tam ?
- Zaraz idę na próbę przed pokazem, a tam ?
- Zaraz idę na trening.
- Pozdrów chłopaków.
- Ty dziewczyny. - wybuchasz śmiechem.
- Nie wywracaj oczami.
- Skąd wiesz ?
- Krzysiu znam Cię od dziecka.
- Kocham Cię.
- Ja Ciebie też.
- Powodzenia, hej. - nie odpowiadasz wciskasz czerwoną słuchawkę, wpatrując się w lustro.
Rumiane policzki.
Ostatnia lekcja. Matematyka. Wybiegasz z sali, popychając brunetkę z równoległej klasy. Warczysz przepraszam, na co ta odpowiada Ci niemiłym spieprzaj.
Iwona.
Wasz początek ? Nie najlepszy, do czasu. Do czasu aż poznała Krzyśka, a jego blade policzki zaczęły się rumienić. Twoja jedyna przyjaciółka. Iwona.
Patrzysz na swoją menadżerkę, która posyła Ci kąsliwą uwagę, czepiając się Twojego odżywiania. Podnosisz w górę jedną brew, przekrzywiając głowę, na co wybucha śmiechem, szczypiąc Cię w leżącą na stole rękę.
Mania.
Jest z Tobą od początku Twojej kariery. Ale jest tylko pracownicą, mimo iż kiedyś się starałaś. Pragnęłaś abyście zostały kimś bliskim, zwłaszcza wtedy, kiedy odszedł Arek. A Ty nie mogłaś się pozbierać. Ale to nie było to. To nie było to samo co z nimi. Nie było tego śmiechu, łez, żartów, zaczerwienień, ale najważniejsze. Nie było tej miłości. Miłości jaką jest przyjaźń.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co tam u Was słychać ?
Od razu mówię, że w przyszłym tygodniu rozdział pojawi się we wtorek i piątek. :)
I no właśnie, mam dla Was NIESPODZIANKĘ !
Ze powodu mojego końca w blogowej sferze na każdym ZAKOŃCZONYM już moim blogu pojawi się dodatek, jestem w trakcie pisania ich więc myślę, że pojawią się one coś koło poniedziałku ( 20 stycznia ), a może wcześniej.
Pozostańcie na linii, bo niedługo stąd zniknę :P
Idala :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co tam u Was słychać ?
Od razu mówię, że w przyszłym tygodniu rozdział pojawi się we wtorek i piątek. :)
I no właśnie, mam dla Was NIESPODZIANKĘ !
Ze powodu mojego końca w blogowej sferze na każdym ZAKOŃCZONYM już moim blogu pojawi się dodatek, jestem w trakcie pisania ich więc myślę, że pojawią się one coś koło poniedziałku ( 20 stycznia ), a może wcześniej.
Pozostańcie na linii, bo niedługo stąd zniknę :P
Idala :)
Swietny jak moge miec jednom uwage to bym wolala wiecej dialoguw
OdpowiedzUsuńNienawidzę pisać dialogów, więc nie licz na to :P
UsuńSzkoda
UsuńKurcze... na razie nie rozumiem o co chodzi i kto jest kim ale mam nadzieje ze za niedlugo sie w tym polapie :-P . Kocham ♡
OdpowiedzUsuńMuszę sobie to wszystko poukładać w głowie, bo na razie nie za bardzo rozumiem. Na pewno Krzyśka, Dominikę łączy cudowna przyjaźń, wcześniej także z Arkiem. Ale muszę sobie sama pogłówkować, czy przyjaźń Dominiki i Krzyśka, to tylko przyjaźń czy z jej strony było (jest) to coś więcej.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, bardzo podoba :*
34 year-old Geologist II Janaye Girdwood, hailing from Westmount enjoys watching movies like Godzilla and Skiing. Took a trip to Catalan Romanesque Churches of the Vall de BoíFortresses and Group of Monuments and drives a MR2. czytaj tutaj
OdpowiedzUsuńprawnik rozwody rzeszow
OdpowiedzUsuń